21 grudnia 2024

5 złotych zasad planowania finansów osobistych

Niektórzy planują najpóźniej na najbliższy wieczór (wyjście do kina), a inni na trzy, pięć lub więcej lat do przodu (kupno domu, wyjazd na wakacje itp.).

Realizacja wszelkich planów wymaga jednak zasobów, zwłaszcza pieniężnych. Dlatego, zanim zaczniemy snuć plany życiowe, warto nauczyć się planować swoje finanse. Prywatne planowanie finansowe to cała nauka. Podzielimy się z Tobą pięcioma podstawowymi zasadami.

Zasada nr 1 — Oszczędzanie

Oszczędzanie pieniędzy to nawyk. Rozwiń go. Bogactwo nie przychodzi od razu, ale stopniowo. Oszczędzanie jest podstawą bogactwa. Pierwszą rzeczą, której musisz się nauczyć planując swoje finanse osobiste jest racjonalne wydawanie pieniędzy.

Zasada nr 2 — Posiadanie sieci bezpieczeństwa finansowego

Życie jest pełne niespodzianek (nie zawsze przyjemnych). W każdej chwili mogą zdarzyć się rzeczy, które wymagają natychmiastowych wydatków (od chorób i pożarów po wesela i przeprowadzki). Z takich sytuacji są dwa wyjścia — zadłużyć się lub rozbić swoją skarbonkę. Odkładaj 20, 50, 100 złotych (tyle ile możesz) miesięcznie — to będzie twoja nietykalna rezerwa, twoja poduszka finansowa.

Zasada nr 3 — Planuj według swoich potrzeb

Zapewne wiesz, czym jest piramida Maslowa. Jest to hierarchia potrzeb człowieka — w miarę zaspokajania potrzeb niższych, potrzeby wyższego rzędu stają się bardziej istotne. System Maslowa można wykorzystać nie tylko w zakresie motywacji, ale także przy planowaniu budżetu osobistego.

Podstawą piramidy są więc potrzeby fizjologiczne. Jeśli chodzi o finanse, to są to czynsz i kredyty, żywność i odzież (rzeczy pierwszej potrzeby). Kolejnym krokiem jest potrzeba bezpieczeństwa, czyli płacenie za prąd, gaz, komunikację, leki itp. To zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa. Następnie dochodzą potrzeby społeczne (prezenty, rozrywki itp.). Za nimi idą potrzeby prestiżowe, czyli pieniądze, które wydajemy, aby utrzymać swój status w społeczeństwie (drogie ubrania, kolacje w restauracjach itp.). Wreszcie, zwieńczeniem piramidy są potrzeby duchowe. Są to nasze hobby, podróże itp. W związku z tym priorytet wydatków powinien być rozłożony na podstawie zaspokojenia potrzeb, od najniższych do najwyższych.

Zasada nr 4 — Najpierw spłać kredyt, a potem inwestuj

Rachunki ekonomiczne dowodzą, że jeśli masz zobowiązania i wolną gotówkę, powinieneś przeznaczyć ją na ich spłatę, a nie na inwestycje. Zwrot z lokaty (na przykład) i inwestycja w kredyt mogą być mierzone za pomocą wskaźnika ROI. Z reguły ROI ze spłaty kredytu jest 2-4 razy wyższy niż z inwestowania. Jeśli masz kilka pożyczek, powinieneś spłacić najpierw tę o najwyższym oprocentowaniu.

Zasada nr 5 — Baw się dobrze pracując ze swoimi finansami

Pieniądze lubią się liczyć. Jednak jeśli nie lubisz sprowadzać debetu i kredytu z aptekarską precyzją, nie rób tego. Twoje nerwy i stres są warte więcej niż kilka „dodatkowych” stówek w kieszeni. Zaplanuj swoje finanse osobiste w sposób, który pozwoli Ci na utrzymanie dodatniej stopy zwrotu i poczucie bezpieczeństwa.

źródło: https://www.bezpodatku.pl/ – firma, biznes i podatki